Przed nami walentynkowy kicz- handlowcy i restauratorzy już podliczają zyski i obklejają się gadżetami w kształcie serduszek- a ci, którzy obchodzą Walentynki z własnej woli lub sterroryzowani oczekiwaniami bezinteresownej płci pięknej planują swój walentynkowy budżet.
Okazuje się, że na cukierkowe święto miłości wciąż wydajemy grube tysiące – szczególnie ci, którzy żyją podwójnym życiem, być może wciąż szukając „przyszłej byłej żony”. Jednak prezent, prezentowi nierówny – co dostanie żona, a co kochanka?
Jak wskazują badania przeprowadzone przez jeden z zagranicznych portali randkowych, smutny stereotyp o niewiernych mężach, którzy przeznaczają na prezenty dla kochanek więcej pieniędzy niż dla własnych żon, ma potwierdzenie w rzeczywistości. Co więcej- to, co otrzymają na Walentynki kochanki, ma dużo więcej wspólnego z powszechnym obrazem idealnego prezentu dla kobiet. Żony muszą zadowolić się bardziej praktycznymi podarunkami.
Jak to wygląda w liczbach? Najpopularniejszym prezentem dla pań, którym przysięgano dozgonną wierność i uczciwość małżeńską, są kwiaty i czekoladki, a zatem „bezpieczne” prezenty, które nie wymagają ani zbyt wielkiej fantazji, ani nakładów finansowych – w Walentynki dostanie je, blisko jedna czwarta kobiet, których partnerzy wzięli udział w badaniu. Drugie miejsce to symbol zwycięstwa pragmatyzmu nad romantyką – ponad 17 procent pań znajdzie w pudełkach serduszka różnego rodzaju gadżety technologiczne. Trzecim pod względem popularności dla ślubnych połowic są ubrania i dodatki związane z modą – dostanie je około 16 procent żon.
Pierwsza trójka prezentów wręczanych z okazji Walentynek kochankom przedstawia się zupełnie inaczej. Na pierwszym miejscu znalazła się… ekskluzywna biżuteria, którą otrzyma blisko jedna czwarta z nich. Oznacza to tyle, że z takim samym prawdopodobieństwem, z jakim żona otrzyma kwiatka i słodycze, kochanka zostanie obdarowana drogą biżuterią.
Drugim najczęściej dawanym prezentem przez małżeńskich oszustów, wspólniczkom zdrady jest, co nie powinno dziwić, bielizna – otrzyma ją blisko 20 procent z nich. Dla porównania, na sprezentowanie bielizny własnej żonie decyduje się zaledwie 6-7 procent mężów.
Jeśli łakniecie sprawiedliwości, znajdziecie ją na miejscu trzecim, które w obu przypadkach jest identyczne – moda. My przypuszczamy, że wynika to raczej z cynicznego pragmatyzmu: „Nie spodobało się kochance? Nic straconego, można dać żonie”. Albo na odwrót.
Po równo rozkłada się również prezent w postaci wspólnego wyjazdu czy wyjścia – jest to 10 procent. Jak to mówią młodzi ludzie- wyjście z kobietą zawsze spoko. Nie ważne czy jest to żona czy kochanka.
————–
Jeśli masz pytania, jeśli podejrzewasz zdradę- nie czekaj. Już dziś skontaktuj się z nami.
Zapraszamy do kontaktu:
www.ktozdradza.pl
Zadaj pytanie: biuro@agencjabezpieczenstwa.eu
lub napisz prywatną wiadomość na Facebooku.
Telefon Alarmowy: 507-507-924
Za konsultacje nie pobieramy żadnych opłat.
Pracujemy przez całą dobę- 7 dni w tygodniu!
Informujemy że dane zawarte na stronie, są własnością firmy Agencja Bezpieczeństwa Publicznego i są chronione Prawem Autorskim.